Kancelaria Adwokacka

Adriana Szczęśniak-Majcher

a pumpkin with candy falling out of it

Estetyka egzystencjalna

31 maja 2013

Egzystencjalizm jest opisem egzystencji wrzuconej w transcendentną rzeczywistość. Pojawia się w nim, niespotykana w innych dyskursach filozoficznych, bezpośredniość przekazu prawd zabarwionych autentycznym zaangażowaniem. Przekaz myśli w tym nurcie często przypomina w formie apel do jednostki, dążący do ukształtowania w odbiorcy pożądanej postawy życiowej.

Szczególnie istotną wartością, podkreślaną nieraz w wypowiedziach filozofów związanych z tym nurtem, jest odpowiedzialność za swoje życie.

 

Żadna osobowość jako całość nie jest bowiem dana odgórnie, powinna powstawać w wyniku pracy nad osobistym rozwojem każdego człowieka. Najprościej mówiąc, kiedy jednostka styka się ze światem, zostaje porażona obcością i uświadamia sobie swoją osobność i porzucenie przez „Innych”, co zmusza ją do reakcji oraz zajęcia stanowiska. Próba komunikacji, nawiązania dialogu jest kwestią niespotykanie trudną do wykonania.

Jedynym, co człowiek może robić, to opisywać siebie i cierpienie, które go dotyka, a także w twórczy sposób informować o swoim świecie i sposobach tworzenia pomostu w stronę rzeczywistości. W tym właśnie przeważnie upatruje on sens życia. Jest to coś na kształt „życia zastępczego”, w zamian tego prawdziwszego, które toczy się w jego wyobraźni, lecz niemożliwego, ze względu na cierpienie, które pokonuje go na każdym kroku.

Estetyka szczęśliwości i permanentnego spełnienia, już na pierwszy rzut oka razi nieautentycznością i brakiem szczerości w stosunku do samego siebie. Ukazanie egzystencji w jej bezpośredniości i żywiole to jedyny słuszny, według egzystencjalizmu, sposób opisu ludzkiej kondycji.

 

Lęk jednostki jest nieusuwalny i powstaje w kontakcie  z otoczeniem, ponieważ zawsze napotyka ona trudność, gdy stara się sprostać oczekiwaniom, a także gdy po prostu styka się i ogarnia swoją uwagą zewnętrzne w stosunku do niej fakty. Świat nie wyciąga przyjaźnie ręki, w zamian za to, cieszy się z wszelkich niepowodzeń, które przytrafiają się słabemu człowiekowi. Przy czym każdy ma całkowitą wolność, w działaniach jakie podejmuje w swoim życiu, zgodnie z własnym wewnętrznym przekonaniem na temat roli w świecie i celu, do którego powinien zmierzać. Bez wyznaczenia tego kierunku, życie w ogóle wydaje się bezwartościowe.

Czy jest odpowiedni sposób, aby przełożyć tę bezpośrednią transmisję z ludzkiego wnętrza na język znaków estetycznych? Najważniejszym elementem tak zorientowanej estetyki egzystencjalnej pozostaje relacja pomiędzy sztuką i rzeczywistością.

 

Według Kierkegaarda, esteta trwoni ogromne siły życiowe, wiedzę, umiejętności, by pokonać kondycję egzystencji skończonej, kruchej i przemijającej. Postrzega on sztukę, jako przestrzeń niczym nie skrępowanej zmysłowości, która nie ustaje w dążeniu do uchwycenia rzeczywistości w jej bezpośrednim pięknie. Zagrożenie pojawia się w momencie uświadomienia sobie, że zmysłowe, cielesne piękno ma charakter chwilowy i przemijający, nie posiada więc mocy zaspokojenia potrzeby nieprzerwanego obcowania z estetycznym wzorem. Pomiędzy konkretną egzystencją, a sztuką istnieje rozłam, przepaść nie do przebycia. W momencie uświadomienia sobie tego, pojawia się ogromna, niemożliwa do zamaskowania pustka.

 
Dojmująca  potrzeba dotknięcia estetycznej „wieczności”, stwarza niebezpieczeństwo rozpaczy i osamotnienia. W tym sensie, sztuka jest dla człowieka czymś krańcowo niebezpiecznym. Wszystkie tak urzekające projekty artystyczne upajają się własną wolnością kreacji i stanowią zaledwie grę z rzeczywistością, w związku z tym nie mogą być traktowane poważnie. Tym bardziej, że charakteryzują się całkowitym odrzuceniem, tak istotnej dla egzystencjalizmu, odpowiedzialności za siebie i świat.

 

Natomiast, zdaniem Heideggera, sztuka dotyka istoty rzeczy, ujawnia prawdę, „nie jest bynajmniej jakimś stanem podniecenia, czy rozrywką”, i nigdy, pod żadnym pretekstem nie może pozostawać nieskrępowaną, nic nie znaczącą grą wyobraźni, mamieniem formą. Funkcja poetyckiego poznania, specyficznej hermenuzy, uzyskuje w tym aspekcie funkcję najistotniejszą. Człowiek może oczywiście odrzucić ową możliwość komunikacji odsłoniętą poprzez sztukę, jednak wtedy nie wykorzysta istotnej możliwości na drodze ku swemu autentycznemu istnieniu w świetle prawdy.

 

Z kolei Jaspers, dostrzega w sztuce, jej grze pozorów i magii, szansę na zdystansowanie się wobec sytuacji granicznych, będących częścią  egzystencji. Nigdy jednak, podkreśla, nie należy poprzestawać na ucieczce od rzeczywistości. Głównym celem człowieka postawionego w sytuacji kontaktu ze sztuką, jest dotarcie do sedna zagadnienia będącego treścią dzieła sztuki, osiągnięcie zdolności głębszego oglądu sytuacji jednostki-w-świecie. W związku z tym, wysuwa postulat autentycznej, prawdziwie ludzkiej sztuki.

Jeszcze inną zaletę sztuki opartej na autentyzmie wskazuje Merlau-Ponty. Jest nią niezbywalna zdolność do wytłumaczenia świata, poprzez odsłanianie i wyjaśnianie poszczególnych jego aspektów. Tym samym działania artystyczne starają się nadać sens rzeczywistości, przybliżając i sublimując ukryte w niej znaczenia.

 

na podstawie artykułu: Piotr Mróz: Poglądy estetyczne w egzystencjalizmie, [w:] Krystyna WILKOSZEWSKA (red.), Estetyki filozoficzne XX wieku, Kraków 2000

FORMULARZ KONTAKTOWY >>

Kancelaria Adwokacka 

Adriana Szczęśniak - Majcher 

 

ul. św. Wawrzyńca 39/5

31-052 Kraków

Zdjęcia: Piotr WERNER, Adriana Szczęśniak-Majcher, Barbara Bogacka

 Copyright ©Adriana Szczęśniak-Majcher Kancelaria Adwokacka -Design by Adriana Szczęśniak-Majcher

 

Strona www stworzona w kreatorze WebWave.